Przydomków nadawanych Robertowi Lewandowskiemu było już mnóstwo, ale ten pojawia się po raz pierwszy. "LewandowSKILL" - pisze w mediach społecznościowych Bayern, chwaląc się genialnymi umiejętnościami technicznymi polskiego napastnika.

"LewanGOALSKI" - to określenie w kontekście snajpera Bayernu pojawia się najczęściej. To naturalne, bo w ostatnich miesiącach nie ma tygodnia bez trafień 32-latka.

Był już także "Lewynator", "Tor Machine" i był "FC Lewandowski Monachium", kiedy napastnik w pojedynkę wygrywał Bawarczykom mecze.

Pełen luz, pełna kontrola

Przydomków wyrażających zachwyt nad umiejętnościami RL9 było po prostu zatrzęsienie. Od soboty do tej listy dopisać można "LewadowSKILL" (skill z języka angielskiego - umiejętność).

Właśnie tak Bayern Monachium zatytułował filmik opublikowany w mediach społecznościowych. Nagranie pochodzi z rozgrzewki przed jednym z meczów Ligi Mistrzów. W pełni zrelaksowany Lewandowski bawi się piłką, a ta nie odskakuje mu nawet na centymetr. Umiejętności Polaka naprawdę robią wrażenie, nowy przydomek jest zatem w pełni uzasadniony.

"Jest genialny", "najlepszy na świecie" - takie komentarze internautów przewijają się najczęściej pod nagraniem.

Robert #LewandowSKILL@lewy_official#MiaSanMia#UCLpic.twitter.com/rxiPjRPXji

— FC Bayern München (@FCBayern) November 14, 2020

Rok 2020 jest najlepszy w przebogatej karierze Lewandowskiego. W wieku 32 lat kapitan reprezentacji Polski wdrapał się na sam futbolowy szczyt - zdystansował nawet Cristiano Ronaldo i Leo Messiego i zasłużenie sięgnął po tytuł Piłkarza Roku UEFA.

Jego prywatna gablota wzbogacona została o trzy korony króla strzelców (Bundesliga, Puchar Niemiec i Liga Mistrzów) oraz pięć trofeów drużynowych - z Bayernem wygrał mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Niemiec oraz Ligę Mistrzów i Superpuchar Europy.

Genialnie zaczął też nowy sezon ligowy, w którym w sześciu meczach strzelił aż 11 goli.